CISZA
Tchórz.
jak to łatwo pomyśleć
poczuć, wyśpiewać...
tylko słowa tęchną w gardle,
zaciskają silną dłoń,
nie wpuszczając powietrza
do spragnionych płuc.
Czasem woli milczeć
miast napisać list,
wyżalić muzyce,
wypłakać w poduszkę.
Czasem woli zaginąć,
unikać życia,
wiernego ramienia
czekającego na krople
bólu, wysiłku, bezsiły.
Mózg niedotleniony,
serce obumarłe,
usta niezdolne do ruchu.
Czasem nie myśli
o niszczeniu skóry
przez brzytwę milczenia.
Cisza to spokój, jedyny dom
wśród natłoku świata,
oaza wytchnienia.
Cisza to trumna,
bezdenna, bezbronna,
bezgłośne wołanie
o szczyptę uczucia.
~ Olga Szaniawska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz