ODMĘTY SAMOTNOŚCI
pustka
czystym, szklanym
nieużywanym wazonem
stojącym
gdzieś na półce
w szarościach piwnicy
tak często
ogarnia go ciemność
czarne szpony
paskudnie plamiące
pełne wdzięku i nieskazitelne
zimne szkło
za rok, za dwa
wyciągniesz go z piwnicy
gdy ktoś podaruje ci
pachnący wiosną kwiat
wtem umyte szkło
ożywi się na nowo
z kwiatem we wnętrzu
i pustką
pozostawioną głęboko
pod podłogą
~ Olga Szaniawska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSPOMNIENIE jesteś najgorszym co mnie w życiu spotkało... bardziej bolesnym niż zdarte kolano, śmierć zbratanej duszy, płaczące ukochane ocz...
-
*** jak to łatwo udawać, że się nie znamy odwracać głowę nie zauważać że pękło niejedno serce jak to trudno uraczyć jednym spojrzeniem uśmi...
-
*** kolejną już noc myślę o wszystkich deszczach jakie spadły na poduszkę z chmury moich oczu zastanawiam się jak często odwiedzasz my...
-
"FOREVER" now when I lost you everything has your smell movies which we watched and you held my hand books which you s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz