poniedziałek, 19 listopada 2018

SIEWCY

i ktoby pomyślał 
że przez ludzką zazdrość 
człowiek jest gotów 
znienawidzić siebie

że przez przykre słowa 
z ust edukatorów
zabraknie uśmiechu 
na kochanej lekcji

że z powodu bólu
ludzie choć rozumni
jednak niecierpliwi
przyspieszają śmierć 

                    ~ Olga Szaniawska 
PRZYPOMINAJKA

zasypiasz daleko
za daleko
na tyle że nie czuję już 
zapachu twojej skóry 

lecz gdzieś w głębi 
źródła wyobraźni
przypominam sobie 
dotyk twoich ust

i już mi lepiej
i już mi lżej
bo mam poczucie 
że o mnie pamiętasz 

                     ~ Olga Szaniawska 

piątek, 16 listopada 2018

LĄDOLÓD

nadeszły czasy
gęstej zamieci
gdy nic nie widać 
bo lód zapchał serce

kiedy w sklepach braknie
paczek z zapałkami
a domowe świece 
odrzuciły ciepło płynącego wosku

mijają godziny
długich wędrówek
wśród ciemnej nocy
z pustymi oczyma

raz jeden w historii
nie przyszły roztopy
by uwolnić dusze
z wieczystego mrozu

                       ~ Olga Szaniawska 

czwartek, 15 listopada 2018

DWIE TWARZE

na świecie
mnóstwo przyjaciół
ulotnych miłości

pławiącym się w złocie
wyrastają oni
jak grzyby po deszczu

jedzącym chleb ze smalcem
znikają
niczym grosze z dziurawej kieszeni

żyjąc wśrod gawiedzi
odczucia turysty
w galerii krzywych luster

                    ~ Olga Szaniawska 

poniedziałek, 12 listopada 2018

PSALM DO EDUKACJI

dziękuję Ci szkoło
że nauczyłaś mnie
jak (nie) radzić sobie w życiu 

dziękuję za umiejętność 
ciągłego płaczu 
i życia w niesprawiedliwości

dziękuję, że od dziecka
przyzwyczajałaś mnie
do bagna jakim jest świat 

dziękuję za depresję
nieprzespane noce
i puste pudełka po chusteczkach

dobrze że byłaś 
lecz o wiele lepiej teraz
gdy mam Cię już za sobą

                    ~ Olga Szaniawska 
ZAĆMIENIE

gdzie się podziały
te iskry w oczach
na widok białego śniegu

gdzie jest ten uśmiech
od ucha do ucha
gdy czujesz smak czekolady

dokąd uciekła
magia świata wszego
okalająca najmniejszy atom

nie ma
nie wrócą
ich czas już przeminął

ty stój tam gdzie stoisz
nad przepaścią czarną
i nie pytaj o nic

                      ~ Olga Szaniawska 

czwartek, 8 listopada 2018

ZJAWA

ile łez spłynęło
po jasnym policzku
ile przekleństw padło
z posiniałych ust

ile razy serce
musiało się poskładać
bo twoje hormony
potrzebowały ulotnienia

przyglądam się sobie
i nie widzę nic
prócz zwyczajnej rzeczy
zhańbionej twoim ciałem

przyglądam się sobie
i nie widzę nic
prócz złamanej duszy
owleczonej w skórę

                    ~ Olga Szaniawska

wtorek, 6 listopada 2018

TŁUMY

społeczeństwo 
niby liczne
a czujesz się samotniej
niż w pustym pokoju

rozmawiasz z ludźmi 
codziennie
słuchasz ich 
lecz nie rozumiesz co nimi kieruje

patrzysz im w oczy
ale to tak
jakbyś patrzył w odmęty
nieznanych ci jezior

                     ~ Olga Szaniawska 
SENS

bywają chwile
kiedy nie rozumiesz
jaki cel
ma to 
co każą ci robić
dzień w dzień 

masz ochotę 
rzucić wszystko
poddać się 
położyć 
zasnąć 
i się nie obudzić 

a ten czas 
nadchodzi
kiedy jesteś 
smutny, zły
odczuwasz cholerną pustkę...
...
czyli zawsze

                    ~ Olga Szaniawska 
PERONY 

poznaj mnie
od środka 
moją codzienność 
i wszystkie myśli w mojej głowie 

zauważ
jak mi ciężko 
wśród zakłamanych stworzeń
pragnących moich łez

nie mogę już wytrzymać 
tak trudno
zrobić kolejny krok
w kierunku dworca

wsiąść do pociągu 
który zbliża 
do udręki 
a oddala od ciebie

                    ~ Olga Szaniawska 

sobota, 3 listopada 2018

NADMORSKA REFLEKSJA

stoje nad brzegiem
oślepia mnie
światło księżyca 
na bezchmurnym niebie

od ciemnej tafli
odbijają się
zatopione we śnie 
piaszczyste wydmy

w uszach
szumią zimne fale
od wiatru
kostnieją mi dłonie 

myślę o naszej
poprzedniej nocy
ciało i dusza
wciąż płoną

                     ~ Olga Szaniawska 

czwartek, 1 listopada 2018

CYKL PRZEMIJANIA

odwiedzasz to miejsce 
co roku
a przynajmniej tak
powinno być 

wspominasz czasy
kiedy w twoim sercu
nie hulał jeszcze
zimny wiatr

kiedy wieczorny księżyc
nie musiał jeszcze
osuszać łez
swym chłodnym blaskiem

kiedy życie smakowało
obecnością ludzi
nie płomieniem zamkniętym 
w szklanym pojemniku

                     ~ Olga Szaniawska 

WSPOMNIENIE jesteś najgorszym co mnie w życiu spotkało... bardziej bolesnym niż zdarte kolano, śmierć zbratanej duszy, płaczące ukochane ocz...